BOX 0,1m2 LED CLU048 50W - prosty schemat w 2 dni
Pokrótce omówimy dzisiaj prosty projekt, który można wykonać na spokojnie w dwa dni w domowym zaciszu. Bazą będzie szafka o wymiarach w podstawie 36cm x 26cm oraz wysoka na 1m. Plan jest prosty, zbudować growboxa w miarę schludnego nie rzucającego się w oczy.
Autor: Phnom | Źródło: forum.haszysz.com | Zredagował: Eustachy
Lista narzędzi
- śrubokręty (płaski, krzyżak mniejszy i większy),
- wkrętarka lub wiertarka niestety bez tego się nie obejdzie,
- nożyk,
- kombinerki, szczypce,
- lutownica,
- marker,
- młotek mały najlepiej albo w ogóle,
- zszywacz ręczny (taker),
- pistolet do silikonu.
Lista zakupów
Lista jest dość spora więc podzielimy to na kilka etapów. Oprócz elementów wymienionych poniżej potrzebne będą :
- wkręty,
- śrubki m4,
- taśma izolacyjna,
- kabel dwużyłowy,
- haczyki do lampy,
- uchwyty do przewodów,
- opaski termokurczliwe,
- Opaski zaciskowe (trytytki).
Lampa
Grzechem byłoby wstawiać HPS lub żarówki CFL skoro na rynku pełno zasilaczy i diod COB dlatego uderzymy w ten deseń. Po przeszukaniu zakątków internetu i głowieniu się na temat zasilacza, w końcu udało się poskładać w fajnej kasie mały, kompaktowy panel który zajmuje niewiele przestrzeni w szafie. Będzie Cię tylko ograniczać wysokość boxa. O to co wchodzi w skład oświetlenia:
- dioda COB x1 - CLU048-1212C4-353H6M3,
- zasilacz stało prądowy - Meanwell ELG 100-36A,
- radiator aluminiowy o wymiarach 150mm x 200mm x 20mm,
- wentylator 120mm,
- kabel dwużyłowy 2x0,5mm,
- pasta termo przewodząca Grizzly Kryonaut 1g.
Zaczynamy od mocowania diody na radiatorze za pomocą pasty i dwóch wkrętów. Otwory robimy wiertłem lub wkrętem samo-wiercącym. U mnie wiertarki brak więc w ruch poszły "pchełki" i wkrętarka z Biedronki. Na rogach robimy mocowania wedle upodobań ale najlepiej sprawdzają się haczyki. Diodę przyklejamy na paście i skręcamy wkrętami a obok pinów robimy otwory również na kable które przepuszczamy przez radiator i lutujemy plus do plusa i minus do minusa na diodzie. Miejsca na zasilacz w środku brak dlatego dajemy go na zewnątrz.
Wentylacja: Panel bez wentylatorów nagrzewał się do około 50-55 stopni więc dajemy wentylator 120mm. Temperatura spadła do ok 32-33 stopni przy napięciu ok.5V na wentach, przy większym napięciu temperatura spada do 30.
Przymiarka diody:
Prezentacja w szafie:
Photo Boost 9W na diodach CREE XP-E 660nm
A więc gdy lampka świeci i daje mocne światło przydałoby się coś na flo a dokładnie chodzi o montaż czerwonego źródła światła. Za to będą odpowiedzialne diody CREE XP-E 660nm w ilości 10szt puszczone na 350mA co da nam ok 9W czerwonej barwy. Będą przymocowane na radiatorze razem z diodą CLU. Łączny pobór prądu to 9W. Zasilacz to Meanwell APC-16-350. Do dołożenia tego układu będą nam potrzebne następujące narzędzia:
- lutownica,
- metr przewodu najlepiej miedziany (fajnie się układa) ja użyłem do 16A.,
- cyna,
- koszulki termokurczliwe,
- klej termo przewodzący (2 tubki),
- kawałek przewodu do podłączenia zasilacza,
- kombinerki lub coś żeby skrócić kabel,
- włącznik zwykły do lampy żeby odłączać czerwone widmo,
- przyda się jeszcze nożyk lub nożyczki,
- zapalniczka żeby zgrzać koszulki termokurczliwe.
Do tego oczywiście potrzebne diody jak i sam zasilacz. Diody zakupiłem na portalu Aliexpress prosto z Chin. Zasilacz z E-Bay. Zaczynamy od rozplanowania sobie najlepszego ułożenia diod. Ja wyciąłem sobie z kartki o wymiarach radiatora narysowałem gdzie jest główna dioda i ustawiając CREE ułożyłem żeby było jak najwygodniej przeprowadzić prawidłowo POLARYZACJE diod. Jest to istotnie ważne żeby ich nie spalić. Nakładamy klej na diodę i przyklejamy w wyznaczonym Nas miejscu. I tak aż przykleimy wszystkie. Pamiętajcie o polaryzacji (ułożenie + i -). Gdy mamy przyklejone diody na radiatorze zostawiamy go do wyschnięcia kleju! Planowanie układu:
Gdy klej podeschnie żeby diody nie odpadły bierzemy owy przewód i zaczynamy łączyć plus z zasilacza do plusa pierwszej diody i następnie minus pierwszej diody z plusem drugiej diody i tak dalej aż dojdziemy do końca. Kabel plusowy z pierwszej diody i minusowy z ostatniej zostawcie trochę dłuższy (polecą one do zasilacza). Styki kabli na płytce oczywiście lutujemy lutownicą.
Gdy mamy cały układ wlutowany wyprowadzamy kable do zasilacza i podłączamy. Na kablach zasilających zasilacz montujemy przełącznik żeby sterować boosterem.
Ja zmostkowałem zasilanie zasilacza razem pod jedno gniazdo. Czas na pierwszy test! Ale... Przy okazji zamontowałem przez tylną ścianę boxa 4-pinowa złączkę. Po co? Przydaje się to do demontażu panelu ze środka np. w trakcie transportu szafki:
Oczywiście pamiętajcie o prawidłowym podłączeniu. Dwa piny są do głównej diody CLU048 i dwa do CREE XP-E. Gdy mamy wszystko poskładane, sprawdzamy jeszcze raz połączenia czy nie ma nigdzie bubla w postaci zwarcia i sprawdzamy polaryzację. Ja dodatkowo zabezpieczyłem śrubkami z podkładkami kable żeby się nie ruszały. Są one dość twarde więc przyda się to. Gdy wszystko jest okej, wsadzamy panel do boxa i robimy test:
Wentylacja i filtry
W kontraście do wentylatorów kanałowych i gotowych filtrów na rynku z braku miejsca uprościmy trochę skłaniając się do wentylatorów komputerowych i filtra zrobionego z pudełek śniadaniowych i węgla/maty. Potrzebne nam będą:
- 5x Arctic F8 2000RPM,
- 1x Arctic F12 1350RPM do wyżej wspomnianego chłodzenia panelu,
- zasilacz chiński z regulacją mocy wyjścia 3-12V 5A,
- maty węglowe ja wziąłem dwa rodzaje jedna mata i druga bardziej gąbczasta,
- węgiel aktywny (50CTC tylko był, zobaczymy jak sobie poradzi),
- dwa pudełka śniadaniowe,
- uszczelka do drzwi.
Za oddychanie odpowiedzą dwie "sekcje" na dole i u góry szafki. Jedna sekcja składa się z filtra przykręconego do boxa, wentylatora z przodu jak i z tyłu. Pomoże to trochę sprawniej przesłać powietrze z jednej na drugą. Wlot robimy na dole boxa przy okazji odpowie nam jako mieszający a u góry będzie wyciągać ciepłe powietrze spod lampy. W pudełeczkach wypalamy dziury np. gorącym nożem lub lutownicą z przodu z tyłu i robimy kanapkę z mat węglowych. Całość montujemy do boxa na trytytki albo swoim sposobem: Uszczelka przyklejona i wycięte otwory:
Przekładamy maty:
Do jednego filtra wsypujemy węgiel (wylot) a do drugiego (wlot) kroimy maty w małe kawałeczki i luźno układamy:
Dajemy ostatnią warstwę i zamykamy pudełka. Filtry gotowe...